Jeden z największych klubów na świecie zakazuje piłkarzom grać w Pokemon GO

Mania Pokemon GO dopadła też gwiazdy światowego formatu. Okazuje się, że nie wszystkie mogą się cieszyć pełną swobodą zabawy w łapanie Pokemonów.

Jose Mourinho, nowy menedżer klubu piłkarskiego Manchester United, nie życzy sobie, by jego podopieczni ostatnie dwa dni przed meczem spędzali na graniu w Pokemon GO. Według źródeł, do których dotarła brytyjska bulwarówka Daily Star, wśród Czerwonych Diabłów nie brakuje zapalonych kolekcjonerów pokemonów na swoje urządzenia przenośne, ale portugalski szkoleniowiec ekipy z Old Trafford nie życzy sobie, by hitowa produkcja Nintendo zaprzątała jego graczom głowy przed meczami.

- Mówi, że zależy mu na tym, by 48 godzin przed meczami zawodnicy zostawili grę w spokoju i koncentrowali się na taktyce, nad którą on i członkowie jego sztabu pracowali w ciągu minionych dni - twierdzi źródło tych informacji. Nakaz został wydany już teraz, choć Manchester United sezon oficjalnie rozpoczyna dopiero 7 sierpnia, meczem o Tarczę Wspólnoty z aktualnym mistrzem Anglii z Leicester.

Źródło:
Patryk Purczyński - gram.pl


Klemens
2016-08-01 07:56:29